Dziś chciałbym przybliżyć konstrukcję jedynego w naszym kraju elektrowozu manewrowego typu 405E, oznaczonego jako EM10. Z liczącej cztery sztuki serii został tylko jeden pojazd przeznaczony na eksponat muzealny.
Ktoś może spytać: Co manewrówka robi w Historii Transportu Publicznego? Ten elektrowóz był przystosowany także do prowadzenia składów pasażerskich, najpierw jednak trochę historii.
Lokomotywy te powstały w latach 1990-1991 w zakładach HCP w Poznaniu. W końcu pozbyto się przestarzałego rozruchu oporowego, zastosowano rozruch impulsowy oparty o układ przekształtnikowy. Lokomotywy oznaczone numerami 001 i 002 miały krajowej produkcji przekształtniki, zaś te oznaczone 101 i 102 – zakupione w Czechach (co zmieniło im serię na 405Ea). Krajowe komponenty okazały się jednak awaryjne, więc w połowie lat 90-tych czeskie przekształtniki znalazły się także w egzemplarzach 001 i 002, co zunifikowało serię.
Lokomotywy od początku pracowały na poznańskim Franowie, choć egzemplarze 101 i 102 były przydzielone do Skarżyska-Kamiennej. Trafiły tam jednak dwa miesiące po przydzieleniu.
W 2000 roku EM10-101 i 102 zostały przebazowane ze Skarżyska-Kamiennej do Krakowa, Z kolei egzemplarze 001 i 002 trafiły do MD Wrocław, gdzie skierowano je do sekcji Jelenia Góra. Wobec drastycznego ograniczenia prędkości (do 30 km/h) na zelektryfikowanej części linii 311 (Jelenia Góra – granica Państwa, odcinek zelektryfikowany do Szklarskiej Poręby Górnej) i częstych defektów jednostek do tej pory obsługujących tę linię (EN71 i sporadycznie EN57) z powodu przegrzewających się oporów rozruchowych (ze względu na konieczność jazdy ciągle na pozycji przetoku), EM10 zostały skierowane do pracy właśnie na tej linii.
W 2002 roku zdecydowano o modernizacji serii. Wymieniono przekształtniki na tyrystory IGBT, odnowiono całą elektrykę, zmieniono odbieraki prądu na połówkowe i przebudowano kabinę maszynisty. Pojazdy, mające wcześniej możliwość współpracy, zostały pozbawione złączy jazdy ukrotnionej.
Po modernizacji wszystkie EM10 (oznaczone 01, 02, 03 i 04) trafiły do Wałbrzycha, gdzie służyły głównie jako popych dla ciężkich pociągów towarowych pomiędzy Wałbrzychem a Jaworzyną Śląską. W latach 2008-2009 pracowały w Nowym Sączu jako popychy na odcinku Nowy Sącz – Stróże, a od 2009 roku znów trafiły na poznańskie Franowo. Tym razem jednak jako sprzęt odstawiony, z którym bardzo długo nie bardzo wiedziano co zrobić. Był pomysł dobudowania niewielkiego agregatu, co rozwiązałoby problemy z pracą manewrową na częściach niezelektryfikowanych stacji, ale projekt ten został zarzucony. Wreszcie w 2021 roku egzemplarze 01, 02 i 04 trafiły pod palnik, a 03 zachowano na eksponat muzealny.
EM10 była najnowocześniejszą krajową lokomotywą (do czasu produkcji Dragonów i Griffinów). Jednakże małe zastosowanie i brak stacji na których można by wykorzystać w pełni jej możliwości spowodował, że używano ich rzadko i nie zawsze zgodnie z przeznaczeniem.
Dane techniczne:
Typ: 405E
Producent: Fabryka „Hipolit Cegielski”, Poznań
Silniki trakcyjne: 4 x LKa493
Moc ciągła: 960 kW
Prędkość maksymalna: 80 km/h
Masa służbowa: 72 t
Długość: 16,34 m
Szerokość: 2,9 m
Wysokość: 4,3 m
Dziękujemy za zdjęcia:
Dawid Frątczak