JELENIA GÓRA: Historia Jelczy 120MM/1

W tym artykule chciałbym przedstawić krótką historię użytkowania w jeleniogórskim MZK Jelczy 120MM/1. Krótką, bo pojeździły tylko 14 lat i nie miały robionej naprawy głównej, a wszelkie łatanie dziur w poszyciu było bardzo prowizoryczne. Choć mechanicznie były to niezłe auta, podejrzewam że autobusem z arkuszem blachy przypiętym na nity trochę wstyd było się poruszać.

Na papierze oraz wizualnie (po przyjeździe w 1997 roku) pojazdy te prezentowały się całkiem dobrze. Miały już panoramiczną przednią szybę i duży świetlik na tablicę kierunkową z przodu, tylna ściana miała wydzielone miejsce na tablicę z numerem linii. Wszystkie okna były wklejane. Autobusy fabrycznie były wyposażone w głośniki fonicznego systemu informacji pasażerskiej oraz zewnętrzne wyświetlacze mozaikowe firmy R&G Mielec, a wewnątrz miały tradycyjną kasetę z „filmem” (o którą wyższe osoby mogły zahaczyć głową pomimo że ta była w tej niższej części autobusu). Siedziska były plastikowe, ale o takim samym układzie jak w innych Jelczach z rodziny 120M. Jedyną nowością było oparcie dla wózka inwalidzkiego lub dziecięcego przy środkowych drzwiach.

W układzie jezdnym zastosowano silnik MAN D0826LUH05. Autobusy te były pierwszymi w Jeleniej Górze wyposażonymi w przekładnię ZF 5HP500 o 5 przełożeniach. To znacznie poprawiło osiągi autobusu w porównaniu ze starszymi modelami mającymi przekładnię 4HP500 tego samego producenta.

Niestety, zarówno blacharka, jak i kratownica zostały wykonane bardzo kiepsko. Nadwozie zaczęło rdzewieć bardzo szybko, a kratownice miały tendencje do pękania. Naprawy były wykonywane często bardzo prowizorycznie, np. arkusz blachy przyczepiany do reszty karoserii na nity i „w drogę póki się całkiem nie rozleci”.

Najszybciej został skasowany pojazd #741, ale ten akurat spłonął w lipcu 2003 roku.
Następnie na złom jesienią 2007 poszedł wóz #737.
W 2008 roku skasowany został autobus #730, a więc nasz redakcyjny kolega – Wojciech Liberda – miał szczęście, że jeszcze w lutym tego roku go zobaczył.
Kolejne pięć pojazdów wycofano w 2009 roku. Był to auta #736, 738, 740, 742 i 744. Wozy #738 i 740 służyły jeszcze jakiś czas w PKS Świdnica, jednak ich dalszy los jest nieznany. Pozostałe zostały zezłomowane.
W 2010 roku następne 4 autobusy tego typu wycofano z ruchu. Wycofano wówczas pojazdy o numerach 731-733 oraz 735. Dwa ostatnie (#733 i 735) trafiły jeszcze do PKS Świdnica. Pierwszy z nich zezłomowano w 2012 roku, los drugiego nieznany. Autobus #732 poszedł na złom w 2010 roku, los #731 nieznany.
Ostatnie trzy Jelcze 120MM/1 wycofano w 2011 roku. Już w maju zezłomowano wóz #734. Auto #743 rozebrano w lipcu, a #739 opuścił zajezdnię dopiero w październiku i jeszcze pojechał na służbę (albo jako dawca części) do PKS Świdnica.

W ten sposób najmłodsze w Jeleniej Górze pojazdy z rodziny 120M najwcześniej zakończyły służbę. Jak wspomniałem, przyczyniło się do tego kiepskie wykonanie w JZS. Nie bez wpływu był również ówczesny stan dróg w Jeleniej Górze, który w wielu miejscach pozostawiał wiele do życzenia – niemniej starsze autobusy, jak również kupione w tym samym czasie Volvo B10BLE, jakoś sobie z tym dawały radę.

Na koniec dane techniczne tych pojazdów:

Producent: Jelczańskie Zakłady Samochodowe – Grupa Zasada
Model: 120MM/1
Silnik: MAN D0826LUH05
Moc maksymalna: 230 KM
Skrzynia biegów: ZF 5HP500
Masa całkowita: 17,5 t
Długość: 12 m
Szerokość: 2,5 m
Wysokość: 3,04 m
Liczba miejsc siedzących: 34
Liczba miejsc ogółem: 110

O autorze

Urodzony w Jeleniej Górze, obecnie mieszkający na Pomorzu. Komunikacją miejską interesuję się od wczesnego dzieciństwa, ale moim "konikiem" są pociągi i mojego autorstwa najczęściej będą artykuły związane z żelaznymi drogami i taborem tam kursującym.